Wszystko zaczęło się 14 lat temu w Bydgoszczy. Wtedy wymyśliliśmy #WielkiWyścigButelkowy. Niejako "po drodze" zorganizowaliśmy też przygotowania i butelkowy wyścig w ... Tunezji. No i tylko kwestią czasu było zorganizowanie kolejnego wyścigu. Pytanie brzmiało: gdzie? A że kilka razy w roku bywamy w #Ustka, wybór był oczywisty. I tak oto odbył się pierwszy Wyścig Butelkowy o Puchar Burmistrza Ustki.
Przy okazji organizacji tego Wyścigu poznaliśmy wielu wspaniałych ludzi. Jednymi z nich była ekipa z Alpha Team Nurkowanie, która okazało się jest organizatorem Eko Spływu Rzeką Słupia.
I jak to zwykle w takich momentach bywa, okazało się, że nadajemy na tych samych falach i od słowa do słowa doszliśmy do wniosku, że wykorzystamy butelkowe łodzie, które zostały po usteckim Wyścigu, żeby uczestnicy spływu mogli się przekonać, że na "tym" da się popłynąć. W ten sposób butelki zamiast trafić do śmietnika dostały kolejne "życie".
Ku naszemu zaskoczeniu, ale i wielkiej satysfakcji zainteresowanie taką nietypową rywalizacją było dużo większe niż się spodziewaliśmy. Żeby uniknąć posądzeń o stronniczość zespoły losowały łodzie, na których płynęły. Odbyły się 3 wyścigi i w każdym startowały 3 zespoły, których zadaniem było dopłynąć do pobliskiego mostku, zerwać przyczepioną na sznurku butelkę i wrócić na linię start/meta. Nie wszystkim udało się sprostać temu zadaniu. Niektórym zabrakło sił a inni kończyli w wodzie. Ale i tak było mnóstwo zabawy i śmiechu. Zobaczcie zresztą sami.
Mam nadzieję, że również w przyszłym roku zobaczymy się na kolejnym Eko Spływie.