ŚCIEŻKI CODZIENNOŚCI OSÓB (NIE)PEŁNOSPRAWNYCH W BYDGOSZCZY - happening - Bydgoszcz


Pusty wózek na kółkach... Niepełnosprawni...  

Zastanawialiście się kiedyś jakim wyzwaniem dla osoby na wózku jest np. pokonanie zwykłego krawężnika? Jakie obawy ma osoba niewidoma, która musi iść do jakiegokolwiek urzędu? Jak wytłumaczyć głuchemu jak dojechać, np. na dworzec?
Czy wiecie jak to jest? Oczywiście, że nie...

Z inicjatywy Caritas Diecezji Bydgoskiej doszło do spotkania w gronie przedstawicieli Urzędu Miasta, Polskiego Związku Niewidomych, Polskiego Związku Głuchych, Komendy Wojewódzkiej Policji, Warsztatu Terapii Zajęciowej "Tęcza" i naszej grupy "Sławek & Przyjaciele".

Zastanawialiśmy się wspólnie w jaki sposób "przybliżyć" te dwa, w pewnym sensie, zupełnie różne światy. I doszliśmy do wniosku, że trzeba stworzyć "poradnik-instruktaż" dla obu grup - pełnosprawnych i niepełnosprawnych i pokazać, że więcej nas łączy niż dzieli.

W pewnym momencie przypomniał mi się projekt w Hiszpanii, w którym uczestniczyłem. Wcielaliśmy się tam w role niepełnosprawnych, żeby sprawdzić czy miasto jest im przyjazne. To doświadczenie na długo utkwiło w mojej pamięci i dlatego zaproponowałem, żeby nasz bydgoski projekt "wzbogacić" o podobne rozwiązanie. 

I tak oto dzisiaj rano na wyjątkową trasę, wcielając się w role niepełnosprawnych, wyruszyli m.in. urzędnicy i policjanci. Wyjątkowa trasa i wyjątkowe zadania do wykonania. Ochotnicy musieli wypłacić pieniądze z bankomatu, założyć konto w banku, nadać list polecony na poczcie, kupić w kwiaciarni wiązankę kwiatów z szarfą, dowiedzieć się w NFZ czy i jakie dofinansowanie związane z daną niepełnosprawnością mogą dostać, czy zamówić posiłek w Pierogarni.

Myślicie, że to była łatwizna? Spróbujcie się wczuć w te role a przekonacie się, że to wcale nie była zabawa. Chcieliśmy w ten sposób pokazać świat oczami niepełnosprawnych. I nagle okazało się, że co chwila trafiamy na przeszkody, o których istnieniu nie mieliśmy w ogóle pojęcia. Np. niewielki próg to przeszkoda nie do pokonania dla wózka. I takich barier było mnóstwo. To pomogło nam pełnosprawnym zrozumieć z jakim problemami muszą się borykać na co dzień niepełnosprawni. 

Ale jeszcze większe bariery są w naszych głowach. I to po obu stronach. To dla nas wszystkich największe wyzwanie, żeby było ich jak najmniej. Temu ma też służyć ten projekt.

Chciałbym też na koniec bardzo podziękować wszystkim uczestnikom a także instytucjom, dzięki którym mogliśmy zrealizować ten projekt, czyli Bankowi Pekao SA, Poczcie Polskiej, NFZ oraz Pierogarni "Pod Aniołami".


Zobacz więcej
Szanowni Państwo, w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Jeśli nie wyrażają Państwo zgody, uprzejmie prosimy o dokonanie stosownych zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.
zamknij [x]