Po zeszłorocznym sukcesie "Kayakmanii", która odbywała się w Pieczyskach, tym razem druga edycja odbyła się w Bydgoszczy na Wyspie Młyńskiej.
To impreza dla tych, którzy nigdy nie pływali na kajaku a chcieli spróbować i dla tych, znają smak pływania na kajaku i chcieli wziąć udział w zaproponowanych przez organizatora rozmaitych zawodach. A było ich sporo, począwszy od wyścigów dla dzieci, poprzez wyścigi smoczych łodzi, dwubój kajakowo-rowerowy na ultra maratonie skończywszy. Honorowym gościem imprezy była kajakowa legenda, człowiek, który samotnie przepłynął kajakiem Atlantyk, czyli Aleksander Doba.
Wielkim zainteresowaniem cieszyła się też próba pobicia rekordu Guinnessa w liczbie kajaków biorących udział w paradzie, która zakończyła się sukcesem ustanawiając nowy rekord w liczbie ponad 300 kajaków.
Ale oprócz kajaków i tego co na wodzie, sporo działo się na lądzie. Dla dzieci i dla dorosłych.
I stało się, że na prośbę organizatora Kayakmanii zostałem się osobą odpowiedzialną za zorganizowanie strefy "eko". Wspólnie doszliśmy do wniosku, że to dobry moment, żeby przypomnieć przybyłym gościom jak ważne jest dbanie o nasze środowisko i nie zaśmiecanie m.in. rzek i jezior oraz miejsc, w których wypoczywamy nad wodą.
Wykorzystując nasz ulubiony materiał, czyli zużyte plastikowe butelki przygotowaliśmy mini wystawę i pokazaliśmy w jaki sposób możemy je powtórnie wykorzystać oraz co można z nich zrobić. A co można? Przy odrobinie pomysłowości i kreatywności można naprawdę wiele. Ogranicza nas tylko wyobraźnia. A nasza pozwoliła nam zbudować mały modułowy domek i wyposażyć go w meble, m.in. fotele, kanapę i stolik. Chętni przeszli "szkolenie" i budowali z nami pufki do siedzenia, które mogli zabrać ze sobą. A bazując na doświadczeniach z naszego Wielkiego Wyścigu Butelkowego zorganizowaliśmy wyścigi łodzi butelkowych. Wystartowały 4 zespoły, które wykorzystując siłę mięśni ludzkich oraz trzonki od łopat i plastikowe deski do krojenia warzyw jako wiosła, stoczyły zaciętą rywalizację o zwycięstwo.
Zaprosiłem też do współpracy firmy, które na codzień zajmują się tą tematyką.
- Pronatura przysłała Ekobus wyposażony m.in. w komputery z dedykowanymi programami edukacyjnymi, tablicę interaktywną, cyfrowe mikroskopy, makietę spalarni odpadów, stanowisko rowerowe z dynamem do ładowania telefonu komórkowego czy stanowiska do segregacji odpadów.
- Remondis zaprezentował nietypowe pojemniki na śmieci oraz własny produkt, który w 100% powstał z odpadów biodegradowalnych. Jest to środek organiczny poprawiający właściwości gleby REVITA, który można zastosować pod rośliny uprawne, sady, trawniki, rośliny ozdobne i warzywa oraz do rekultywacji terenów zdegradowanych.
- Stoisko Rekopolu to z kolei pogadanki ekologiczne, konkursy, prezentacje pokazujące drogę opakowania od produktu do nowego produktu z recyklingu. Właśnie w celu zwiększenia ilości zbieranych i poddawanych recyklingowi butelek PET powstała inicjatywa „Działaj z imPETem!”.
Jesteśmy zmęczeni, ale bardzo zadowoleni, bo przez te 2 dni przez naszą strefę "eko" przewinęło się mnóstwo ludzi. Odwiedziły nas siatkarki KS Pałac Bydgosz, koszykarki Artego Bydgoszcz Julie McBride i Elżbieta Międzik. Zbudowaliśmy ... nawet nie wiem ile pufek do siedzenia.
Ale największa satysfakcja to opinie i pochwały tych, którzy nas odwiedzili. Mamy wielką nadzieję, że nie jedną osobę zainspirowaliśmy do podobnych działań i spróbowania swoich sił w budowaniu różności ze śmieci.
