Byłem ostatnio mocno zalatany, ale Ci, co znają mojego ojca, Sławka Piotrowskiego, wiedzą, że to nie jest nic dziwnego. Za dużo pomysłów i za mało czasu, żeby je wszystkie zrealizować, więc coraz częściej musimy wybierać nie tyle co chcemy zrobić, tylko ile i czy damy radę to zrobić.
Uczestniczyliśmy w zorganizowanym przez bydgoski Caritas festynie Bezpieczeństwo ze Św. Mikołajem. Opowiadaliśmy niepełnosprawnym dzieciom i ich rodzicom ze stowarzyszenia Dzielnych los wspomaga jak ważne jest bezpieczeństwo na drogach i ulicach. Zaliczyliśmy kolejny 5 bydgoski a w sumie już 21 autobus w ramach naszej akcji Odblask to nie obciach. We współpracy z zawodnikami futolu amerykańskiego z klubu Archers Bydgoszcz nakręciliśmy wyjątkowy filmik. A wczoraj wspieraliśmy rowerowy event organizowany przez Centrum Handlowe RONDO.
Oczywiście wszystko po to, żeby przekonywać dzieci, młodzież i dorosłych, że warto nosić odblaski, i że ODBLASK TO NIE OBCIACH.
I kiedy już myślałem, że ojciec trochę zwolni, moje nadzieje okazały się płonne, bo tempo wręcz wzrasta a samych akcji autobusowych w kolejnych miastach w Polsce w najbliższym czasie będzie 5 kolejnych. Do tego pojawia się coraz więcej propozycji uczestnictwa w innych akcjach i eventach na terenie całego kraju.
Jest to dla nas olbrzymia satysfakcja, ale staje się to coraz trudniejsze do ogarnięcia. Ale póki co się nie poddajemy i wierzymy, że warto robić coś, co może komuś uratować życie. Bo nie ma rzeczy cenniejszej, niż życie ludzkie.
Bezpieczeństwo ma wiele wymiarów a odblaski są jednym z jego elementów. Nie ważne czy jesteś kierowcą samochodu, jeździsz rowerem czy jesteś pieszym, dbaj o bezpieczeństwo swoje, swoich najbliższych i wszystkich innych, którzy poruszają się po drogach i ulicach.