Długo oczekiwana kolejna edycja "Steru na Bydgoszcz", przygotowana i zorganizowana przez Urząd Miasta Bydgoszczy za nami.
Jedna z największych atrakcji "Steru na Bydgoszcz", czyli Wielki Wyścig Butelkowy odbył się dzięki wsparciu wielu firm i instytucji. Dziękujemy :)
Sponsorzy Wielkiego Wyścigu Butelkowego
Przyjaciele Wielkiego Wyścigu Butelkowego
Ale zanim zespoły się zwodowały tradycyjnie odbyły się dodatkowe i równie zacięte konkursy:
Firma Fale Loki Koki ufundowała dla wszystkich startujących uczestników zestawy kosmetyczne a Muzeum Mydła i Historii Brudu wyprodukowane specjalnie na tą okazję bydgoskie mydła.
Dla pierwszych 3 zespołów puchary i zestawy gadżetów ufundował Urząd Miasta Bydgoszcz.
Wszystkie startujące zespoły otrzymały też pamiątkowe dyplomy oraz nietypowe, bo recyklingowe puchary, na "produkcję" których materiał przekazała firma Termofloor.
Wielki Wyścig Butelkowy to nie tylko zabawa i rywalizacja. Zależało nam, żeby zwrócić uwagę na problemy z zaśmiecaniem naszego wspólnego środowiska. Aspekt proekologiczny był od zawsze dla nas bardzo ważny. I dlatego bardzo się cieszę, że wszystkie startujące zespoły do budowy swoich łodzi otrzymały i wykorzystały butelki z odzysku. Chciałbym bardzo gorąco podziękować wszystkim, którzy się do tego przyczynili a w szczególności tym, którzy zorganizowali zbiórkę butelek.
Wielki Wyścig Butelkowy, który odbył się już po raz 14-ty jest wyjątkowym i niepowtarzalnym wydarzeniem, które wpisało się na stałe w klimaty "Steru na Bydgoszcz" i samej Bydgoszczy. Przeplata się w nim wiele wątków:
Mimo upływu tylu lat zespoły wciąż nas zaskakują swoimi pomysłami i rozwiązaniami. Czasem potrafią nawet zaskoczyć ... samych siebie. Bo teoria to jedno, ale woda potrafi nieprzewidywalnie zweryfikować nawet najlepszy plan. Ale wiara w sukces, to połowa sukcesu.
Nie obyło się też bez wpadek, o zgrozo, ze strony Organizatora. Do teraz nie wiem jak to się stało, ale zamiast 2 lin startowych okazało się, że mamy 1. Trochę nogi mi się ugięły, bo nie było zbyt wiele czasu na reakcję. Ale zespoły wykazały się wyrozumiałością i zrozumieniem a mój "startowy" kolega Leszek odpowiednio wszystkich ustawił na linii startu i ... poszło.
Walka na dystansie była jak zwykle bardzo zacięta, choć kilka ekip miało poważne problemy z dotarciem do mety, ale w końcu chodziło przede wszystkim o dobrą zabawę. I tego możemy być pewni widząc zmęczone, ale uśmiechnięte twarze na mecie Wyścigu. Po raz drugi w 14-letniej historii Wyścigów zycięzca obronił zeszłoroczny tytuł a była to ekipa Vosslh Cogifer.
A tak wygląda ostateczna klasyfikacja:
Nad bezpieczeństwem wszystkich startujących zespołów czuwało jak zwykle nieocenione WOPR.
Są z nami prawie od początku i wspierają nas logistycznie:
Oglądając tegoroczne relacje, przypomnijcie sobie jak to było w latach poprzednich: 2022, 2021, 2019, 2018, 2017, 2016, 2015, 2014, 2013, 2012, 2011, 2010 i 2009.
Również wielkie podziękowania dla firm i instytucji, które pomogły nam przy organizacji:
No i jak zwykle na koniec nie może obyć się bez podziękowań dla wszystkich "bezimiennych", którzy na różnych etapach pomagali nam w zrealizowaniu tego wyjątkowego projektu. Przede wszystkim ekipie z Wydziału Promocji UM Bydgoszcz.
Miesiące przygotowań dały nam naprawdę w kość. Jak to zwykle przy organizacji takich imprez pojawiało się wiele niespodziewanych problemów. Ale wszystko udało się ogarnąć i wszelkie zmęczenie minęło jak zobaczyliśmy uśmiechnięte twarze startujących zespołów i tłumów dopingujących im kibiców.
Do zobaczenia w przyszłym roku